Baja Poland: Walka zaczyna się w sobotę
Od siódmego miejsca w prologu zaczął Adam Małysz rywalizację w Lotto Baja Poland, ósmej rundzie Pucharu Świata w rajdach cross country. Mający być jedynie rozgrzewką odcinek okazał się dla większości załóg sporym wyzwaniem.
Na liczącym niecałe siedem kilometrów, dość krętym prologu szybko utworzyły się koleiny, a kierowcy mieli spore problemy z utrzymaniem się na trasie. Nawet najszybszy w piątek Nasser Al Attiyah omal nie zakończył jazdy na drzewie i musiał cofać. Podobne kłopoty miał Małysz, który do Katarczyka stracił 17 sekund.
– Na ciasnym zakręcie wypadliśmy z drogi i prawie wylądowaliśmy na drzewach. Dwa małe błędy poskutkowały siódmym miejscem. Ale strata nie jest wielka. Poza tym prawdziwa walka zaczyna się jutro. Jesteśmy do niej gotowi – mówił zawodnik Orlen Teamu i Red Bulla.
W sobotę, drugiego dnia rajdu, załogi będą rywalizować na terenach poligonu w Drawsku Pomorskim. Dwukrotnie pokonają odcinek o długości 144 kilometrów. Jadący Mini All4 Racing Małysz ruszy na trasę jako ósmy. Pierwszy wyjedzie na nią czterokrotny zwycięzca tej imprezy, Krzysztof Hołowczyc. Lider rajdu, Al. Attiyah, wybrał start jako trzeci.
Następny Poprzedni