Małysz na półmetku Rajdu Egiptu: trikowa nawigacja!
Adam Małysz z Xavierem Panseri na fotelu pilota zajmują 4. miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdu Faraonów.
Dzisiejszy (trzeci) etap był trudny dla samochodowej załogi Orlen Team:
– Za nami naprawdę szalony odcinek – ocenia Adam. – Przynajmniej ze trzy razy się gubiliśmy. Dojechaliśmy na metę etapu jako siódma załoga, ale na szczęście strata jest nieduża. Dziś ci, którzy jechali w tym rajdzie w poprzednim roku, byli w lepszej sytuacji, bo odcinek był ułożony dokładnie jak w ostatniej edycji. Nie ma jednak co narzekać. Jestem zadowolony, bo jedziemy w tempie i w dodatku jechało się naprawdę fajnie. Gdyby nie te pomyłki, pewnie bylibyśmy w czołówce jak wczoraj. Jestem dobrej myśli, bo rajd się przecież nie kończy. Teraz tylko trzeba nam dopingu i waszego trzymania kciuków, bo przed nami dwa skomplikowane etapy i wszystko może się jeszcze zdarzyć.
Starty Adama Małysza samochodem MINI są możliwe dzięki zaangażowaniu sponsorów: PKN Orlen i Red Bull oraz partnerów: Generali i The North Face.
Następny Poprzedni