Małysz po pierwszym etapie w Katarze
Adam Małysz i Rafał Marton rozpoczęli rywalizację i plasują się na 9. pozycji w klasyfikacji generalnej Sealine Cross Country Rally.
Załoga MINI w barwach Orlen Teamu i Red Bull może zaliczyć dzisiejszy dzień do udanych. Adam na mecie odcinka opowiadał:
– Samochód spisał się super. Wszystko w MINI działa bez zarzutu. Po pierwszym punkcie kontroli przejazdu zgubiliśmy jednak drogę i trochę błądziliśmy. To nas kosztowało stratę czasu. Przekonałem się o tym, gdy już wjechaliśmy na właściwy ślad i zobaczyliśmy pył unoszący się nad drogą. Myślałem, że to samochody, a tymczasem kurzyły… motory. Dopiero 15 km przed metą dogoniliśmy samochód Mirka Zapletala. Wyprzedziliśmy go, ale strata i tak była już spora. Za nami pierwszy z pięciu dni walki. Wiadomo, że na pewno nie będzie łatwiej, a tylko coraz trudniej z nawigacją. Im więcej kilometrów już przejechanych, tym będzie więcej śladów i tym łatwiej pogubić drogę. Musimy utrzymać maksymalną koncentrację do samego końca – zakończył optymistycznie Adam.
Jutro kolejny dzień ścigania. Trzymajmy kciuki za załogę samochodową Orlen Team!
Starty załogi Małysz-Marton samochodem MINI są możliwe dzięki zaangażowaniu sponsorów: PKN Orlen i Red Bull oraz partnerów: Generali i The North Face.
Następny Poprzedni